[O2] Drgania, wibracje przy większych prędkościach

[sdajgi1]

macbab, 100 lat k

[johny111]

[O2] Drgania, wibracje przy większych prędkościach

witam
poszukałem ale... nie odnalazłem tematu drgania auta więc proszę o pomoc
mam od roku OII tdi /105 KM
od jakiegoś czasu zauważyłem że jadąc ok 150/h moja octavka wpada w jakieś drgania.
początkowo przy hamowaniu drżała kierownica /hamulec dało się wyczuć że jakby puszczał i łapał -czyli tarcza krzywa /sprawdziłem czujnikiem zegarowym i piasta była bez wychyleń/ i także auto wpadało w wibracje przy 150 do 160/170/h
wymieniłem tarcze - wymieniłem także opony i wyważono całość kompletu
- ustąpiło i na kierownicy póki co, hamując nic nie odczuwam /przejechałem od wymiany 1700 km/ ale...
pozostało jednak to drganie /wibracje przy większej prędkości powyżej 150/h
może ktoś doradzi co jeszcze warto zrobic żeby zdiagnozować problem /z deklaracji wynika że bezwypadek, opony stare nie były ścięte/
jeśli ktoś się z tymi objawami spotkał albo słyszał skąd to może byc to proszę o info i dziękuję

[Dobrzyl]

johny111, ostatnio u siebie tak miałem i okazało sie ze łożysko w kole

[kaliber15]

Podczas jazdy przy większej prędkości największe znaczenie mają amortyzatory i to one wybierają drgania. Jeśli masz większy przebieg a łożysk nie słychać to sprawdź amortyzatory. Pozdrawiam.

[Jacho]

Sprawdź końcówki drążka, sworznie na wahaczu i tuleje. W O1 miałem właśnie takie wibracje podczas hamowania, też pierw myślałem, że to bicia na tarczy, lecz była to końcówka drążka i sworzeń.

[johny111]

dzięki za rady ale... to się dzieje tylko przy określonej prędkości i tylko podczas jazdy 150/h i więcej - łożysk nie słyszę - amorki są po diagnostyce w aso cała ścieżka / więc też nie, tarcze nowe a pozostałe elementy jak zdiagnozować? mechanik /kolega/ szarpał różne elementy zawieszenia i nic nie dawało objawó wyrobienia. autko ma 102000 tys przebiegu więc...
ktoś mi wspomniał że to może być także z maglownicy albo jakiego elementu ukł kierowniczego.
No nic poczekam jeszcze na uwagi i podejmę kolejne działania i wtedy poinformuję co to było -jeśli oczywiście wyłapię co to było

[Jark7]

johny111,
jeśli jeszcze nie robiłeś to proponuję doważyć koła na osi

[johny111]

johny111,
jeśli jeszcze nie robiłeś to proponuję doważyć koła na osi

otóż byłem na przeglądzie rejestracyjnym i okazało się że tylna końcówka wahacza ma milimetrowy luz i może to jest jakaś wskazówka ale wyważanie na aucie też pewnie warto zrobić. A propos gdzie to można w wawie zrobić? /okolice Mokotów w stronę Piaseczna/

[Jark7]

johny111,
jeśli jeszcze nie robiłeś to proponuję doważyć koła na osi

otóż byłem na przeglądzie rejestracyjnym i okazało się że tylna końcówka wahacza ma milimetrowy luz i może to jest jakaś wskazówka ale wyważanie na aucie też pewnie warto zrobić. A propos gdzie to można w wawie zrobić? /okolice Mokotów w stronę Piaseczna/

Gdzie w Warszawie - nie wiem. Musisz poszukać, przeważnie te maszynki mają dobre zakłady oponiarskie.
Natomiast zastanawiam się czy doważanie w ten sposób tylnych kół ma sens (opinia fachowców z takiego zakładu) ja robiłem dwukrotnie ale tylko przodu (oś napędowa) i pomagało
Pozdrawiam

[johny111]

otóż okazuje się że po wyważeniu alusów i przy nowych oponach jest nadal to samo więc chyba spróbuję zamienic na fele z zimowymi i przejadę się szybciej /pow 120 i sprawdzę jesli to nie ustapi to sprzedam dziadówkę i tyle

[piotrek_gdy]

tarcze nowe

a może już krzywe?

[Darekgda]

jonny 111 czy sprawdzili dokładnie że fel są proste ? samo wyważenie wszystkiego nie załatwi szczególnie przy większych prędkościach wyłazi każdy drobiazg .

[johny111]

jonny 111 czy sprawdzili dokładnie że fel są proste ? samo wyważenie wszystkiego nie załatwi szczególnie przy większych prędkościach wyłazi każdy drobiazg .

witam
otóż to jeszcze powoduje moje wątpliwości ale nie mam pod ręka kompletu kół na zamianę - jak znajdę to zamienię i pojadę szybciej bo jeśli nie felgi to.. pozostaje coś w zawieszeniu ale to jest szukanie igły w stogu siana

[tokolosz]

Jakie masz felgi bo ja tak miałem na zimowych nowych prostych felgach super wyważone, ale jednak nie były to felgi oryginalne i jeden pierścień centrujący miał trochę luzu a reszta dobrze osadzała felgi i przez ten luźny pierścień centrujący do felgi auto drgało i nie mogłem osiągnąć 232 tylko cos pod 226km/h :diabelski_usmiech. a od około 170km/h mocno drgało.

[johny111]

diagnoza

otóż powoli sprawa się wyjaśniła...
kupiłem nowe klebery i potem jeździłem ok 2 tyg i znów wyważyłem a potem zdecydowałem się na serwis gum i felg ul. Okaryny 15 w wawie i okazało się że na jednym z przyrządów pokazało że mam krzywą felę, a potem okazało się że śruby do alusów mam od zimowych kompletów. obecnie mam fele ATT i przy naszych drogach pokrzywiły się widocznie - no chyba że to jakość producenta zaważyła.
Jeżdżąc potem powyżej 140 nie zauważyłem drgań ale ostatecznie jak pojadę dłużej powyżej 150-160 to upewnię się czy poprawa nastąpiła na trwałe. Ewentualnie zakup innych prostych alusów rozwiąże ten problem ostatecznie. Dzięki za sugestie od forumowiczów.

Kończąc sprawę ... miałem okazję pojechać szybciej i... okazało się że usterka ustąpiła/drgania ustąpiły
czyli felgi do sprawdzenia czy są proste, wyważyć i jeździć. i dobrze że tak to się skończyło.